Sesja narzeczeńska o wschodzie słońca w Bielawie

Sesja narzeczeńska o wschodzie słońca w Bielawie

Zawsze podobały mi się zdjęcia o wschodzie słońca. Te specyficzne, miękkie, bajkowe światło, nierzadko w połączeniu z lekką mgiełką jest nie do podrobienia. Dlatego kiedy usłyszałem od Kasi że bardzo chciałaby mieć taką sesję i nie ma problemu ze wstaniem wcześnie rano to od razu zaświeciły mi się oczka i już w głowie miałem pewne miejsce a konkretnie Łysą Górę w Bielawie Kasia i Tomek na sesje zabrali swoje ,,dzieci” czyli dwa rozbrykane pieski których rozpierała energia i co jakiś czas Kasia musiała srogim tonem je uspokajać. Gdy weszliśmy na samą górę słońce zaczęło akurat pojawiać się nad horyzontem co dla mnie było niecodziennym widokiem.To było to na co czekałem! Dałem wskazówkę Kasi i Tomkowi by skupili się na sobie i wyobrazili że są tylko sami, co z resztą bardzo naturalnie im wyszło. Jakie były efekty tego spotkania? Zobaczcie sami!